www.poledanceowesprawy.fora.pl

Rudasek

Witam

Jeżeli chodzi o pole dance to jestem kompletną nowicjuszką.
Co prawda pomysł chodził mi po głowie już od wiosny ale było za dużo niewiadomych w związku z moją dziwną sytuacją mieszkaniową (studiuję w Olsztynie, mieszkam z narzeczonym w Gdańsku).
Nie chciałam zaczynać uczyć się w Trójmieście bo nie wiedziałam jak będę miała zajęcia jesienią w Olsztynie (może nie będą mi pasowały terminy?).
Postanowiłam, że poczekam do października i zapiszę się gdzieś w Olsztynie... a tu niespodzianka... w Ol. nie ma żadnej szkoły!
Od połowy września w pewnym fitness clubie zaczęto prowadzić zajęcia ale bardzo nie spodobało mi się ich podejście do tematu Sad

Nie ma żadnego podziału na poziomy zaawansowania, można wykupić karnet i nie zmieścić się na zajęcia... no i nie ma żadnego "planu" (niektórzy chodzą raz w tygodniu, inni dwa razy... i lądują w tej samej grupie).
W końcu zapisałam się do Esensai Pole Dance Studio w Gdańsku Smile

I jak na razie jestem zachwycona!
W piątek byłam pierwszy raz na zajęciach i już nie mogę się doczekać następnych. Niestety w związku z moimi studiami nie daję razy chodzić dwa razy w tygodniu Sad

A z zainteresowań nie pole dancowych to jestem zagorzałą fretkofanatyczką Very Happy

Po domu biegają mi 3 freteczki i kociak Smile

sonne.paradox

witam

ronia

fretki? - urocze Smile

witamy kolejną świeżynkę Smile

Joanna

Witamy, witamy! Very Happy

A co studiujesz?

ewaoch

Hej, ja też świeżynka Smile

Rudasek

A weterynarię sobie studiuję Smile

To moje marzenie odkąd pamiętam.
"Urocze" o freteczkach? To zdecydowanie za słabe określenie Razz

One są po prostu boskie Very Happy

Witaj ewaoch! Fajnie będzie tak "poświeżynkować" razem Smile

Tak sobie czytam różne tematy i dochodzę do wniosku, że dopiero za parę lat będę mogła sobie porozmawiać na poziome z większością dziewczyn z forum Smile

Altair

Czołem Rudasku,

z mojej wiedzy o fretkach wynika, ze raczej niz "boskimi" stworzeniami sa one "psychopatycznymimordercamiOBOZEUCIEKAJ!!!" ale moze to tylko moje odczucie Smile

Rozmowy na poziomie sa na szczescie zupelnie niezwiazane z ze stopniem umiejetnosci rurowych wiec nie lekaj sie Wink

Rudasek

Altair specjalnie dla Ciebie wkleję dwa filmiki Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
W rolach głównych:
Brercia- w rurze
Fredzik- poza rurą
Zołzia- przelotem Razz

A tu drugi filmik z samą Brercią.
Brera to niepełnosprawna freteczka dla której jesteśmy domem tymczasowym.
[link widoczny dla zalogowanych]

Dalej uważasz, że to krwiożercze bestie? Wink

Wiadomo że każda fretka ma swój charakterek ale w zdecydowanej większości przypadków da się go trochę ugłaskać Smile

Wnioskuję, że miałaś jakieś nieciekawe doświadczenia?

Altair

@Rudasek: znajomy mial myszy. I fretke. Pewnego dnia wyszedl z domu i zapomnial zamknac mysia klatke. Po jego powrocie pokoj wygladal jak dekoracja z horroru zas mysie flaki byly WSZEEEEEDZIE Very Happy

Oczywiscie niesklonnam osadzac caly gatunek wedle jednego przedstawiciela lecz zachowaj ostroznosc Wink

Rudasek

To nie mógł być przyjemny widok... Sad

Szkoda myszeczek.
No ale jak by nie było fretka to drapieżnik... i polowanie leży w jej naturze.