www.poledanceowesprawy.fora.pl

ewaoch

Witajcie,
od dłuższego czasu podoba mi się sztuka jaką jest pole dance, więc szukałam forum, które pomoże mi się motywować, wymieniać doświadczeniami i stawiać pierwsze kroki w tej materii Smile

Próbowałam się dostać na narurze.pl ale tamto forum nie żyje i oja prośba o aktywację konta juz od tygodnia wisi w niebycie...
Jestem w Waw, mam 30 lat i pierwszą lekcje pole dance za sobą (dziś).
Zakochałam się i już kupiłam rurkę, niecierpliwie czekam na przesyłkę, a mój chłopak ochoczo ją zamontuje. Jakie będzie jego zdziwienie gdy mnie zobaczy cwiczącą na niej - wyobraża sobie że na pewno już fruwam, a tu nie idzie się nawet podciągnąć Razz

pozdrawiam wszystkie poledancowiczki!

sonne.paradox

witam

czym się zajmujesz? napisz kilka zainteresowań poza rurką Very Happy

jak pierwsza lekcja? jakie figury? na pewno był strażak Wink

Choco

hej

też niedawno zaczęłam bo 5miesięcy temu i też jestem zakochana Wink

i od początku podróży miałam rurę w domu, ale tą xpole z trybem obrotowym i nie zamieniłabym jej na nic Smile

Na początku nawet nie mogłam wejść do góry na rurę i myślałam że to będzie już rzecz która mnie zadowoli i będę mogła umrzeć szczęśliwie xD a tu teraz jestem na etapie rozszerzonych motylków i innych, rzeczy których bym sobie nie wyobrażała że będę robić Smile

i właśnie rura w domu to super sprawa bo w zasadzie jesteś w stanie więcej się w domu nauczyć oglądając różne tutoriale niż w studio raz w tyg Smile

ja np teraz ćwiczę 3razy w tyg z czego od czasu do czasu jeden raz w studio(bo brak nam instruktorki do naszej najbardziejzaawansowanej grupy a na otwartą salę nie chce mi się kasy tracić...). powodzenia i informuj nas o postępach! Smile

ewaoch

Coś jeszcze o sobie? hmmm
z zawodu jestem stewardessą, choć od 2 dni bezrobotną, bo moja linia na martwy sezon zimowy pozbyła się nieco pracowników. Zatem nie mam co robić chwilowo, czasu na rurkę mnóstwo.
Lotnictwo to moja pasja nr 1 ale poza tym lubię gotować i jeść, mam przez to kilka kg do zrzucenia Razz

Nieźle rysuję, chcoć na to nie mam aktualnie weny...
@Choco - poczytałam jeszcze nieco i zastanawiam się czy nie dopłacić tych 300 zł i nie kupić jednak obrotowej. Pewnie będę miała potem niedosyt jak nie kupię...

Choco

no dokładnie, także lepiej od razu wydać więcej niż potem żałować Wink

na samej statycznej tak sobie myślę że chyba bym się zanudziła Smile

a na obrotowej zawsze jak juz nie ma na nic siły można się poobracać a i też np robiąc filmiki fajnie z każdej strony figury pokazywac Wink

także polecam obrotową Very Happy

Joanna

Wow, stewardessa! Super robota, zazdroszczę Smile

Witaj, Ewo (? wnioskuję po nicku), mam nadzieję, że będziesz tu bywać i nas troszkę rozruszasz, bo forum się znów ostatnio zmuliło nieco...

ronia

witamy!

ewaoch

Hehhh tak, tak - faktycznie Ewa... nick nie ukryje niczego Razz

A na rurke zdecydowałam się jednak obrotową.
A jakie ja mam dziś zakwasy po wczorajszych ćwiczeniach Very Happy

Altair

Czesc Ewo

mysle, ze decyzji o kupnie obrotowej rury nie bedziesz zalowac (chociaz decyzja, zeby po pierwszych zajeciach nabyc sprzet budzi we mnie po rowno lek i podziw Wink

). Zakwasy wkrotce stana sie Twym najlepszym przyjacielem - forum mam nadzieje takze :*

ewaoch

Altair - bo ja jestem w gorącej wodzie kąpana! Poza tym być może nie będę miała okazji chodzić na zajęcia więcej niż 1 raz w tyg. więc od razu to co poznam na zajęciach dopracuję w domu.

sonne.paradox

Ewa, plus jest ten ze zaczniejszy szybciej robic postępy. Nic nie zastąpi regularnych ćwiczeń. Very Happy

kibicuję i czekam na pierwsze fotki Very Happy

Rudasek

Dziewczyny- czyli uważacie, że jest sens tak od razu inwestować we własną rurkę?
Ja już zaczęłam liczyć wszystkie oszczędności i zastanawiać się kiedy będzie mnie stać na prywatną rurę Cool

... ale potem doszłam do wniosku że chyba sobie zrobię tym "krzywdę" (nabiorę złych nawyków, będę wykonywała figury niedokładnie) i może tak na wstępnie nie warto...?

ronia

jeśli o to chodzi to "nabrać złych nawyków" możesz równie dobrze na zajęciach w szkole jeśli masz złego instruktora...

Rudasek

Ronia, takiej odpowiedzi potrzebowałam Very Happy

Zaczynam odkładać pieniądze Very Happy

Joanna

Myślę, że jak najbardziej jest sens od momentu, kiedy uznasz, że naprawdę się zakochałaś i to nie jest chwilowy kaprys (bo jednak wydatek spory i jak się znudzi to może być przykro). Gdybym tylko miała gdzie wstawić rurę, miałabym ją już od dawna. Nie widzę żadnych minusów, a jedynie plusy- jeśli się przykładasz i masz lustro/kamerę, żeby wiedzieć jak wyglądasz to skąd masz nabrać złych nawyków? Myślę, że swoją drogą warto raz na jakiś czas odwiedzić pole dance'ową szkołę, żeby bezpiecznie nauczyć się czegoś nowego, ale możliwość szlifowania tego potem w domu po drodze z sypialni do łazienki wydaje mi się super opcją Smile

Szczególnie na moim etapie, kiedy nie zostało już dużo nowych rzeczy, które jestem w stanie zrobić, póki nie wzmocnię mięśni Sad