Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PoleAdminka
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:32, 18 Lip 2012 Temat postu: Siniaki - bo bez nich nie idzie żyć :) |
|
|
Codzienność na rurze - siniaki! Macie? Nie macie? Jak sobie z nimi radzicie? Zwracacie na nie uwagę czy już się nimi nie przejmujecie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aleksandrea
Świeżynka
Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:13, 18 Lip 2012 Temat postu: Siniaczki :) |
|
|
Hej , ja osobiście nigdy nie przejmowałam się siniakami i jest to chyba najlepiej działający środek , Pole Dance jest formą ćwiczeń w której niestety siniaki są nieodzownym elementem .
Ze środków farmaceutycznych najlepsza moim zdaniem jest maść z arniki oraz tabletki na żylaki . najlepiej zapytać o nie Panią w aptece gdyż firm jest masę .
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olunia
Zadomowiony
Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:34, 18 Lip 2012 Temat postu: siniaki |
|
|
Chciałabym pocieszyć początkujących - po jakimś czasie ciało się przyzwyczaja i w miejscach, które do tej pory były narażone na urazy nie powstaje już tyle siniaków (albo nawet nie ma ich wcale) co na początku przygody z rurą
Ale niestety z poziomu na poziom trzeba przyzwyczajać kolejne części ciała... to już inna historia.
Ja osobiście nie przepadam za popularną maścią z arniką - bo bardzo brudzi i nie jest szczególnie skuteczna.
Polecam Lioton 1000 i mój ulubiony Reparil (są przede wszystkim przezroczyste). I oczywiście mega efektów nie spodziewajmy się po jednym zastosowaniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandrea
Świeżynka
Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:10, 18 Lip 2012 Temat postu: Siniaczki:) |
|
|
Moja kursantka poddała smieszny sposób na siniaki - "trzeba dobrze opalić nogi wtedy nie widać siniaków " ( tylko co z tymi które są w kolorze ciemnej wiśni ??)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PoleAdminka
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:09, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
O tym opalaniu też myślałam Tylko jak tu iść na solariu kiedy ma się rurę codziennie i szczypie później jak cholera?
Co do maści - faktycznie z arniką są najbardziej popularne. Ale są dość tłuste, poza tym akurat mój organizm szybko się na nie uodpornił. Przerzuciłam się natomiast na Lioton 1000 z heparyną. Nie zostawia śladów i jak na razie, o dziwo! - działa.
Duże i nie schodzące siniaki są dobrym pretekstem, żeby zrobić badania na prędkość krzepliwośći krwi (czy jak się to nazywa). Ja się w końcu wybrałam i wyszło mi niewielkie odchylenie od normy... Więc polecam.
A ogólnie rzecz biorąc jednak co rura to siniaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ronia
Zadomowiony
Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 13:04, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to najlepszym sposobem na siniaki jest przyłożenie okładu z lodu - trzeba przyłożyć od razu po uderzeniu i trzymać co najmniej 30 min. Znikają nawet największe siniory.
Niestety na zajęciach w szkole raczej trudno zastosować tą metodę bo po przyjściu do domu siniak już niestety jest a tu chodzi o to żeby zapobiec jego pojawieniu się. Ale przy ćwiczeniach w domu jak najbardziej. Problem tylko w tym, że człowiek się uodparnia na ból i czasami nawet nie czuje kiedy się walnął i nie wie skąd się wziął ten siniak
Poza tym dobra jest maść Traumeel, też zawiera arnikę i jeszcze jakieś inne zioła. Dodatkowo oprócz nielowania siniaków ma działanie przeciwbólowe co się sprawdza przy większych stłuczeniach.
Mam następujące pytanie: jest lato, trzeba czasem pokazać nogi - czy znacie jakieś dobre korektory lub inne sposoby, którymi można "zamalować" siniaki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PoleAdminka
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:41, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc nigdy nie próbowałam zakryć siniaków - czego efektem są czasem oczy ludzi wielkości arbuza ale co tam Czasem kiszę się w długich spodniach.. Raz próbowałam je zapudrować. Jakiś efekt był - ale za to wszystko brudne dookoła.. :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olunia
Zadomowiony
Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:05, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Najlepszym sposobem na zamaskowanie siniaków są po prostu długie spodnie
Są lepsze i gorsze korektory, ale z racji tego, że wszystkie raczej dobrze kryją najlepszy efekt da ten, który pasuje do Twojego koloru skóry i tym powinnaś się kierować przy wyborze. Kiedy zakładam sukienkę całe nogi mam umazane Maybelline Pure Cover w najjaśniejszym odcieniu i bardzo fajnie się sprawdza, chociaż jest lekko różowawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ronia
Zadomowiony
Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 21:27, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
no tak spodnie są dobre ale nie chciałabym tak zupełnie rezygnować ze spódnicy na całe lato
ja też używałam korektora Maybelline Pure Minerals i jest bardzo dobry bo nieźle kryje a przy tym nie jest zbyt drogi. niestety ostatnio coś go nie widzę w sklepach - czyżby koniec serii? Szkoda bo to był mój ulubiony korektor zarówno pod oczy jak i na nogi
Zaopatrzyłam się więc w podkład Dermablend w sztyfcie - kryje bardzo dobrze, niestety jest trochę droższy. Używam go tylko do nóg bo na twarzy szczerze mówiąc wygląda trochę sztucznie. Oczywiście trzeba go dobrze rozetrzeć żeby się wtopił w tło. Na gołych nogach może być trochę widoczny ale jeśli założycie jakieś cieliste rajstopki to nie ma ani śladu po siniakach
Słyszałam też o specjalnym cudownym specyfiku DermablendPro przeznaczonym specjalnie do ciała i używanym przez wizażystów do pokrywania min. tatuaży ale nie wiem czy można go kupić w Polsce. W każdym razie produkt ten ma świetną reklamę z Zombie Boyem w roli głównej:
http://www.youtube.com/watch?v=9mIBKifOOQQ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olunia
Zadomowiony
Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:33, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Tak, reklamę znam i jest bardzo pomysłowa, bo na pewno każdego zachęci do zakupu, ale ja nie przepadam za dziećmi Vichy odkąd jest L'Orealem. Podobno już można go dostać w Polsce. Też jestem ciekawa czy jest wart swojej ceny. Chociaż nie wydaje mi się żeby to było konieczne żeby używać osobnego podkładu do ciała i do twarzy Bo nie przesadzajmy, ale chyba czarnych siniaków od rury nie mamy ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ronia
Zadomowiony
Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 21:37, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
czarne może nie - raczej purpurowo-fioletowo-zielone
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olunia
Zadomowiony
Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:45, 19 Lip 2012 Temat postu: takie tam słit focie |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PoleAdminka
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 651
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:47, 20 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ja tam mam już przebarwienia na stałe w postaci ciemnego brązu... :/ I nie za bardzo wiem co z tym zrobić. Całe szczęście przestały już boleć. A mam blada karnację więc wygląda to jakby mi ktoś 'narobił na nogę' :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tequillia
Zadomowiony
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:32, 22 Lip 2012 Temat postu: :D |
|
|
Olka mialam taka sama zdrape na reku tylko w ksztalcie serducha
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tequillia dnia Nie 10:33, 22 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olunia
Zadomowiony
Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:58, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
na dłoni niestety miałam to dwa razy i już się zagoiło - chociaż w tym miejscu śladu nie ma, to jednak skórę mam tu grubą jak na pięcie. Na stopie mam podobne otarcie po raz trzeci - niestety każde z nich zostawiło bliznę jakaś kontuzyjna jestem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|